Wczoraj SSC orzekł mi karę dyscyplinarną - NAGANĘ Z OSTRZEŻENIEM.
Kara dyscyplinarna jest za moje wypowiedzi do mediów jako Przewodniczący Zwiazku.
Wcześniej pracownik Resortu osobiście dostarczył mi wezwanie na wysłuchanie, przywiózł je do OC, w którym pracuję - 800km.
W MOJEJ OCENIE OSTATNICH ZDARZEŃ POWYŻSZE STANOWI PRZYGOTOWANIA DO MOJEGO ZWOLNIENIA ZE SŁUŻBY.
Nie mogli od razu mnie zwolnić, gdyż kary dyscyplinarne należy stopniować. Nie pozwalały też na to dotychczasowe oceny okresowe i przebieg służby.
Odwołam się oczywiście od tego orzeczenia.
W listopadzie, w związku z zakończeniem procesu legislacyjnego wróciłem z etatu. Niestety DIC od razu zaczął zachowywać się "dziwnie".
Zasugerował, że moje oceny okresowe nie będą już takie piękne, nie przyznał mi dwukrotnie nagrody, pozbawił pomieszczenia ZZ, a po paru tygodniach wygonił funkcjonariusza z innego pokoju i przez kierownika nakazał mi wykonywac tam prace związkowe, informując że zacznie naliczać czynsz, a nawet rozliczać toner. Wykonał także parę innych "dziwnych" ruchów, o których nie będę pisał.
Wobec tak postawionych spraw przez pracodawcę i SSC, poproszę Zarząd o zmianę uchwały dot. etatu, gdyż jak widzę ustawodawca nieprzypadkowo wprowadził taką możliwość do ustawy o ZZ.
Kara dyscyplinarna jest za moje wypowiedzi do mediów jako Przewodniczący Zwiazku.
Wcześniej pracownik Resortu osobiście dostarczył mi wezwanie na wysłuchanie, przywiózł je do OC, w którym pracuję - 800km.
W MOJEJ OCENIE OSTATNICH ZDARZEŃ POWYŻSZE STANOWI PRZYGOTOWANIA DO MOJEGO ZWOLNIENIA ZE SŁUŻBY.
Nie mogli od razu mnie zwolnić, gdyż kary dyscyplinarne należy stopniować. Nie pozwalały też na to dotychczasowe oceny okresowe i przebieg służby.
Odwołam się oczywiście od tego orzeczenia.
W listopadzie, w związku z zakończeniem procesu legislacyjnego wróciłem z etatu. Niestety DIC od razu zaczął zachowywać się "dziwnie".
Zasugerował, że moje oceny okresowe nie będą już takie piękne, nie przyznał mi dwukrotnie nagrody, pozbawił pomieszczenia ZZ, a po paru tygodniach wygonił funkcjonariusza z innego pokoju i przez kierownika nakazał mi wykonywac tam prace związkowe, informując że zacznie naliczać czynsz, a nawet rozliczać toner. Wykonał także parę innych "dziwnych" ruchów, o których nie będę pisał.
Wobec tak postawionych spraw przez pracodawcę i SSC, poproszę Zarząd o zmianę uchwały dot. etatu, gdyż jak widzę ustawodawca nieprzypadkowo wprowadził taką możliwość do ustawy o ZZ.
Ostatnia edycja: